
Patrząc na to, jak ośrodek leczenia uzależnień jest często odwiedzany przez osoby dotknięte alkoholizmem, można śmiało powiedzieć, że jest to duży problem współczesnego społeczeństwa. Nie dotyczy on tylko i wyłącznie osób o niskim statusie społecznym, ale każdego.
Zarówno kobiet, jak i mężczyzn, osoby bezrobotne oraz te, które osiągnęły sukces w pracy, biednych i bogatych. Każdy ośrodek odwykowy kładzie na to duży nacisk – choroba nie wybiera, może przyjść czas w życiu każdego człowieka, że będzie musiał stawić jej czoła. Co może być elementem, który pchnie tę całą maszynerię w ruch?
Problem indywidualny każdego człowieka
Ośrodek leczenia uzależnień do swoich pacjentów musi podchodzić w sposób indywidualny, gdyż każdy niesie ze sobą swój własny bagaż doświadczeń. Mimo tego, że można wyselekcjonować 4 najczęstsze czynniki, wpływające na to, że ktoś za często sięga po kieliszek (biologiczny, psychiczny, społeczny subiektywny), to jeszcze należy liczyć się z tymi typowo indywidualnymi. Odnosić mogą się one do problemów różnej natury:
- konflikty w związku, rodzinie,
- samotność, brak sensu życia, nierealizowanie się w pracy,
- niska samoocena, rezygnacja z marzeń, poczucie odepchnięcia przez otoczenie.
Narastający spór wewnętrzny
W wielu przypadkach alkoholizm wynika z tego, czego już doświadczył lub aktualnie doświadcza dany pacjent. Prywatny ośrodek terapii uzależnień, zwłaszcza gdy znajduje się poza miejscem zamieszkania, pozwala na niektóre sprawy spojrzeć z dystansem, a jednocześnie się z nimi skonfrontować. Niejednokrotnie może okazać się, że problem wynika z:
- traumatycznego dzieciństwa,
- nudy i chęci szukania nowych doznań,
- niskiej samooceny spowodowanej problemami natury seksualnej.